Biblioteka Publiczna w Namysłowie, Namysłów Bohaterów Warszawy 5

Noc Bibliotek tradycyjnie rozpoczęliśmy o godz. 18:00. Otwarcia tego wydarzenia dokonała kierownik Biblioteki Publicznej w Namysłowie pani Agnieszka Klimas wraz z Burmistrzem Namysłowa panem Jackiem Fiorem oraz Zastępcą Burmistrza Namysłowa panem Michałem Wilczakiem. Po przedstawieniu Mocy atrakcji, jakie czekać miały na uczestników - zarówno tych młodszych jak i dorosłych - rozpoczęło się szaleństwo. Najpierw wszyscy uczestnicy na czele z władzami złożyli podpisy na przygotowanych foliach, akceptując w ten sposób regulamin wydarzenia. Podczas pierwszych warsztatów dzieci wraz z Zastępcą Burmistrza wykonały Drzewka, które mają Moc Szczęścia. Wykorzystały do tego kolorowe druciki i niezwykłe kamyczki. Warsztaty poprowadziła zaprzyjaźniona czytelniczka - pani Monika Marszałek.
Kolejną mocą, z którą przyszło się zmierzyć dzieciom to język angielski. Lektor Centrum Języków Obcych EURO pani Ola wprowadziła uczestników w świat baśni w języku angielskim. Teraz przyszedł czas na wędrówkę. Uczestnicy i uczestniczki wędrując przy świetle latarek zwiedzali miasto w ciemnościach. Dotarłszy do Namysłowskiego zamku czekała na nich nie lada atrakcja. Strażniczka bram zanim wszystkich wpuściła na dziedziniec zamku musiała od każdego usłyszeć hasło. Hasłem było oczywiście Moc Bibliotek.
Wracając do biblioteki dzieci zwiedziły jeszcze basztę przy Bramie Krakowskiej. Na koniec wędrowania czekał na nich pokaz ognia Fire Show. Zmarznięci, ale zadowoleni wszyscy zasiedli do kolacji - smaczna pizza dodała mocy do kolejnych działań. Magiczne pudełko - to zadanie, z którym musieli zmierzyć się uczestnicy Nocy Bibliotek. Jednak i z tym poradzili sobie wyśmienicie. Zakończeniem było oprowadzenie po wystawie obrazów wykonanych przez 14-letniego artystę Janka Krupnika. Dzieci poznały Moc, jaką są zdolności artystyczne. Dowiedziały się, że w bibliotece nie tylko wypożyczamy książki, ale także możemy podziwiać piękne wystawy - nawet swoich rówieśników.
Nadszedł czas wyczekiwany chyba przez wszystkich - rozkładanie materacy, wyciąganie piżamek i szykowanie się do spania. Zanim jednak wszyscy usnęli obejrzeliśmy niesamowity film "Mój brat ściga dinozaury", którego przekaz miał ogromną Moc i wpłynął emocjonalnie na nas wszystkich. Już o 7 rano wszyscy byli na nogach. Noc krótka, ale jak tu spać przy tylu atrakcjach. Teraz tylko śniadanie i nadszedł czas pożegnania. Jeszcze pamiątkowe zakładki do książek i można wracać do domu.

Dorośli także mogli skorzystać z Mocy atrakcji. Przez całą noc trwały rozgrywki gier planszowych. Można było odpocząć przy szydełkowaniu, albo wziąć udział w relaksacji przy dźwiękach. Jak widać Moc Bibliotek jest wielka i nigdy nie wiadomo, co się jeszcze może w nich kryć.