Miejska Biblioteka Publiczna im. Stanisława Grochowiaka w Lesznie, Leszno pl. Jana Metziga 25

Ooo, co to była za noc! Noc Bibliotek 2024 w Lesznie przeszła już do historii, ale wspomnienia na pewno zostaną z nami na długo. Miejska Biblioteka Publiczna im. Stanisława Grochowiaka zamieniła się na kilka godzin w prawdziwe centrum magii, kultury i dobrej zabawy, a wszystko pod hasłem „Moc Bibliotek”.

Zaczęło się od seansu filmu „Mój brat ściga dinozaury”. Familijny hit zgromadził pełną salę widzów w Wypożyczalni dziecięcej. Historia Jacka i jego brata Gio poruszyła wszystkich, od najmłodszych po dorosłych. Były momenty śmiechu, chwile zadumy i łzy wzruszenia – ten film dostarczył pełnego wachlarza emocji.

Później przyszedł czas na coś nieco bardziej nietypowego – jogę z książką! Brzmi jak wyzwanie, ale okazała się absolutnym hitem! Salka NGO na II piętrze zamieniła się w oazę spokoju i relaksu. Instruktorka z OMMM Szkoły Jogi poprowadziła uczestników przez serię łagodnych asan, jednocześnie zachęcając do medytacji nad fragmentami książek. Kto przyszedł niezaopatrzony w książkę, nic nie stracił, bo po drodze mógł zgarnąć nową powieść ze stanowiska bookcrossingu.

A potem – wisienka na torcie – spotkanie z Joanną Jagiełło! Autorka bestsellerów porwała wszystkich swoją otwartością i dowcipem. Opowiadała o kulisach swojego pisarstwa oraz dzieliła się historiami z życia codziennego, które często stanowią inspirację do jej książek. Przyznała, że niektóre postacie w jej powieściach są oparte na prawdziwych osobach, zazwyczaj jej córkach – Julii i Barbarze. Uczestnicy mieli okazję zadawać pytania, a rozmowa toczyła się jak przy kubku gorącej herbaty – lekko i przyjemnie. Po spotkaniu każdy mały czytelnik otrzymał książkę niespodziankę.

Na zakończenie – absolutny hit wieczoru: karaoke w bibliotece! Okazało się, że czytelnicy mają nie tylko talent do czytania, ale i do śpiewania! Lista utworów tylko się wydłużała, a w repertuarze znalazły się takie perełki jak „Rudy rydz” Heleny Majdaniec, „Być z Tobą” Bajmu czy „Jestem Twoją Bajką” Sannah i wiele, wiele innych. Śpiewali wszyscy, od dzieciaków po seniorów, a śmiechom i brawom nie było końca.