Godziny wydarzenia
10 godzin
17 lutego 2014 r. przy ulicy Plac pod Lipami w Sianowie otwarto nowy budynek i nową instytucję Centrum Kultury i Bibliotekę Publiczną Gminy i Miasta. Sianowska biblioteka istnieje od 1948 roku, przez te wszystkie lata wielokrotnie zmieniano jej lokalizację, i każda lokalizacja była daleka od ideału. Były to budynki niewielkimi, ciemnymi pomieszczeniami. Władze samorządowe przez te 66 lat poszukiwały sposobu zmiany sytuacji biblioteki. Wreszcie w 2013 roku udało się pozyskać środki z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pokryły one 75% inwestycji, która kosztowała około 2 mln zł. Wyburzono stary poniemiecki budynek i zaczęto budowę od podstaw. Prace przebiegały w iście rekordowym tempie.
Wybudowano nowoczesny dwukondygnacyjny budynek, usytuowany praktycznie w centrum miasta. Nowa biblioteka zajmuje parter budynku, o powierzchni ok. 500 m2. Jest w pełni przystosowana do obsługi osób niepełnosprawnych. Aktywnie współpracujemy z bibliotekami z powiatu koszalińskiego. Uczestniczymy we wspólnych Nocach w Bibliotece, w tym roku odbyła się ona w Barwicach. Gminę Sianów reprezentowali przedstawiciele z Filii Bibliotecznych w Wierciszewie, Sierakowie, Siecieminie, Węgorzewie i Sianowa.
10 godzin
18.30- 19.30 Zbiórka, omówienie zasad i przedstawienie programu wydarzenia. Przygotowanie miejsc do spania.
19.30-20.00 Rozmowa o audiobookach, przedstawienie historii i ciekawostek na ich temat. Dyskusja z dziećmi odnośnie wad i zalet takiej formy czytania książek.
20.00-21.00 Wspólnie, z podziałem na rolę nagrywamy audiobook znanej i lubianej przez dzieci baśni pt.,, Królewna śnieżka’'.
21.00-21.45 Przygotowujemy i spożywamy kolacje.
21.45-22.30 Idziemy na nocny spacer po okolicy w poszukiwaniu inspiracji do napisania wspólnego opowiadania.
22.30-00.00 Czytamy i opowiadamy zasłyszane historie z nutką grozy. Próbujemy stworzyć własną.
00.00-2.00 Kładziemy się i oglądamy na dużym ekranie film, pt. ,, Noc w muzeum’’.
Sianów
76-004
Plac pod Lipami 9
http://www.scw.com.pl
Noc bibliotek z królewną śnieżka i siedmioma krasnoludkami.
Tegoroczną akcję Nocy bibliotek rozpoczęliśmy o godzinie 18.30 . Po przygotowaniu miejsc do spania, zabraliśmy za pracę nad audiobookiem. Rozdzieliliśmy rolę, rozćwiczyliśmy buzię i wzięliśmy się do pracy. Było przy tym sporo śmiechu, zwłaszcza przy niektórych pomyłkach. Gdy słucha Cię tyle osób, a trema działa wymówienie nawet najprostszego słowa potrafi sprawdzić nie lada trudność. Sprawa nie była prosta, ale daliśmy radę. Po pracy czas na zasłużoną przerwę. Na kolacje zjedliśmy pyszną pizzę, wróciły nam siły do działania.
Wybraliśmy się na spacer w ciemności, tylko z latarkami. Wyobraźnia w takich momentach zaczyna działać dużo silniej. Wówczas nawet sąsiadka wyglądająca przed okno, potrafi był przerażająca.
Zainspirowani i troszkę przestraszeni wróciliśmy do biblioteki. Strasznych opowieści już nikt nie miał odwagi opowiadać ani słuchać.
Zaczęliśmy szykować się do snu. Gdy wszyscy już leżeli włączyliśmy film na dużym ekranie. Pomału, po kolei wszyscy zasnęli. Zaraz, a może nie wszyscy? Ktoś chyba próbował robić psikusy. Jak myślicie, ile osób obudziło się z domalowanymi wąsami? To już nasza tajemnica.
Rano trochę niewyspani, ale bardzo zadowoleni, rozeszliśmy się do domów z nadzieją na kolejne nocowanie z Nocą Bibliotek.